Nasze ulubione sporty, bądź uprawiane.

Vanessa

Ehh. Ja mieszkam na jakimś zad.upiu gdzie jedno lodowisko jest a kupa ludzi ;/

Narcisse

Rada mojego miasta ma do zaoferowania jedynie zamarznięte stawy na prywatnych posesjach. Ewentualnie można pokusić się o wypróbowanie lodu na rzecze. Szczerze mówiąc, głęboko gdzieś mają, czy dzieciaki nudzą się zimą. Co prawda mamy dwie hale sportowe, ale nie sądzę, żeby były dostępne dla pojedynczych osób. Dlatego nawet łyżew nie mam.

Kamila

Ja kocham jazdę konną, to moja miłość , a tak poza tym to basen, łyżwy, taniec towarzyski a ostatnio break dance .

Rosalie

Uczyłam się jeździć konno,ale mój zapał minął po jakiś dwóch tygodniach.

Kamila

Ja jeżdżę odkąd pamiętam czyli od zawsze , no ale swojego konia jeszcze nie mam i na razie namawiam rodziców do kupna bo muszę jeździć do dziadka bo tylko on w mojej rodzinie ma konie .

Adrian

Ja też głównie jeździectwem się interesuje.
Od pewnego czasu jednak, dokładnie od przejścia do nowej szkoły, nie mam zbytnio kiedy. A teraz zima i wyjazdy, więc treningi ogólnie odpadają.
Obrałam sobie za punkt honoru wzięcie się za siebie w wakacje, a na razie odbijam na biednym psie, którego trenuję w skokach przez przeszkody Wink

Udowodnione naukowo, że uczenie innych zwierząt skoków przez różnego rodzaju przeszkody naturalne i nienaturalne jest kompleksem niespełnionego jeźdźca lub osoby z predyspozycjami do tego sportu ^^

Kamila

To ja muszę być bardzo niespełnionym jeźdźcem ...
xD

Vanessa

Ja się tam na koniach nie znam, ale moja kuzynka też jeździ konno. Ona to by i spała w stajni o.O tak się zakochała w tym xD

Kamila

ooo znam to Smile

T.I · Gość

A ja mieszkam sobie w Anglii, lodowisko mam fajne bo czynne cały rok. Ale nie chodze bo nie lubię. Byłam może z dwa razy, z klasą raz i raz z ojcem i jego znajomymi. Częściej gram w streetball'a z 'nygasami' koło mnie na boisku, oczywiście jeśli dostane piłkę do ręki, bo tutaj raczej z białymi nie grają, tym bardziej jeśli dziewczyna. Przynajmniej na mojej dzielnicy tak jest, uff. No i koszykówka oczywiście. Ale i tak wole street'a, zero reguł i te sprawy Smile

Oprócz tego kiedyś jeździłam konno, zajawkę miałam może z 3 lata, później mi się znudziło, ale koniki kocham nadal ;3

Charlie

Jezu, wy też tam byłyscie? xD Ja teraz nie jestem akurat w Łodzi i nawet moich kochanych "braciszków" tam nie ma bo są ze mną <hahaha TN strzeż się!> Ale wolę inne lodowiska, niż to w "MaNu WeEe xD" Np. "Bombonierkę"?

Rosalie

Wiesz Charlie, na lodowisko w MaNu xD czasem trudno się dostać.Przyznaję,że w ,,Bombonierce" nigdy nie byłam,ale jeżeli jest tam mniej osób niż w Manufakturze,to ja bardzo chętnie ^^

Charlie

Na "Bombonierke" łatwo się dostać. xDD Seryjnie. A najlepsza jest tabliczka "Wchodzisz na własne ryzyko". Jak byłem mały , prawie bym padł przez to. xD A...Rose jaka dzielnica? < mam na mysli Zgierz xD >

Alex

czyli wychodzi na to, że jestem niepełnosprytana.
nie umiem jezdzic na lyzwach.

Vanessa

Ja Cię Alexiu nauczę xD

Rosalie

Ja mogę Alex wspierać moralnie/duchowo.Jak wolisz.
Faktycznie,ten napis jest bardzo budujący.Od razu chce się jeździć xD
Nowe Miasto,Charlie.

Alex

Ile razy ja to słyszałam, a jakoś nikt nawet nie spróbował ... *płacze*

Daniel

Pff... Alex nie jesteś sama. Osobiście sam się kaleczę na łyżwach xD
Za to moja postać potrafi. Tak dla odmiany xD

Alex

To pocieszające, nie ma co xD No nic, jednoczmy się w bólu, czy co się wtedy mówi xD

Vanessa

Ja tam lepsza nie jestem bo oprócz łyżew to chyba nie mam czym się już chwalić xD